Posty

Recenzja: Accept - Too Mean to Die (2021)

Obraz
  Długo zabierałem się za recenzję nowego albumu Accept, pewnie dlatego, że nie miałem w ogóle pojęcia co ciekawego napisać. Nie mogłem się też zdecydować czy album mi się podoba czy też zwyczajnie jest słaby. Skąd takie dylematy? Pewnie stąd, że nowy album jest w sumie taki sam jak 4 poprzednie. Myślę, że to nawet nie powód samych kompozycji (mimo że mało oryginalnych, to jednak w większości dobrych), wina stoi po stronie produkcji. Zaskoczeni? ok, ja dobrze wiem, że Andy Sneap to fachura, ale jednak Wolf Hoffmann mógłby już go sobie odpuścić. Płyty Accept wyprodukowane przez Sneapa brzmią po prostu bliźniaczo, co przy piątej z kolei powoduje mocne znużenie...Począwszy od „ Blood of the Nation ” również kompozycyjnie niewiele się zmienia i tak naprawdę wszystkie kawałki z nowego albumu mogłyby spokojnie znaleźć się na czterech poprzednich, no może wyjątkiem jest tu album „ Blind Rage ”, który wypada chyba najbardziej przekonująco, gdyż poziom nagromadzenia melodyjnych hitów sięga na n

Recenzja: Crystal Viper - The Cult (2021)

Obraz
CD 29 stycznia ukazała się nowa płyta Crystal Viper. Jako wielki fan zespołu, czekałem na ten dzień, jak na wielkie święto. Niestety niespodziewanie musiałem się uzbroić w dużą cierpliwość, gdyż nowy wydawca bandu (Listenable Records) nie spieszył się z wysyłką i „ The Cult ” dotarł do mnie z niemal dwu tygodniowym opóźnieniem i to, mimo tego że album zamówiłem w pre-orderze dwa miesiące wcześniej. Zespół co prawda udostępnił album w internecie, ale ja jako miłośnik tradycji, musiałem krążek poznać z fizycznego nośnika. W czasie kiedy zewsząd docierały do mnie zachwyty nad jego zawartością, coraz bardziej niecierpliwiłem się czekając na listonosza. Na szczęście album dotarł, mogłem więc zacząć cieszyć się tym wspaniałym wydawnictwem. Każdy kto śledzi karierę zespołu wiedział chyba czego się spodziewać po nowym krążku. Crystal Viper ma już ugruntowaną pozycję w świecie heavy metalu, nie tylko krajowego... Co znamienne w przypadku tego bandu, każda kolejna płyta brzmi świeżo (mimo że prz

Kartka z kalendarza: Metallica - Master Of Puppets

Obraz
  Dziś wielki dzień. 35 urodziny obchodzi jedna z najwspanialszych płyt w historii muzyki. To właśnie tym albumem Metallica wzbiła się na totalne wyżyny kompozytorskie i wykonawcze. Nic więc dziwnego, że album spotkał się z fenomenalnym wręcz przyjęciem, a dziś ma status kultowy. Gdy słucham takich utworów jak kapitalny riffowiec "Leper Messiah", balladowy "Welcome Home (Sanitarium)", instrumentalny "Orion" czy tytułowy, rozbudowany "Master of Puppets", za każdym razem moja szczęka ląduje na podłodze :) Ta płyta nigdy się nie zestarzeje, absolutny klasyk!!

Kartka z kalendarza: Piotr Grudziński

Obraz
Na dziś przypada smutna rocznica. Pięć lat temu (21.02.2016) zmarł Piotr Grudziński, gitarzysta Riverside. Wiek 41 lat to zdecydowanie za wcześnie na umieranie, niestety los chciał inaczej. Przyczyną śmierci Piotra było nagłe zatrzymanie krążenia. Przez lata gry w Riverside zagrał na sześciu fantastycznych płytach zespołu. Jego gra była naprawdę niesamowita. Potrafił wydobyć z instrumentu przepiękne, chwytające za serce nuty (np. genialne solo w " Second Life Syndrome "), a kiedy trzeba przyłożyć niesamowitą ścianą dźwięku (" Driven to Destruction "). Był zdecydowanie jednym z najlepszych gitarzystów na krajowej scenie muzycznej.

Zapowiedzi płytowe: Live By Fire II (19.03.2021)

Obraz
Zespół Enorcer ze Szwecji zapowiedział nowy, koncertowy album " Live By Fire II ". Przyznam, że to dość dziwne posunięcie, zważywszy na to, że band ma już na koncie koncertówkę (oraz dopiero 5 płyt długogrających). Po co więc kolejna ?? Czyżby pomysły się skończyły ??? Na to wygląda, gdyż ostatni album " Zenith " z 2019 roku został wydany po dość długiej przerwie (cztery lata od płyty " From Beyond "), do tego nie zawierał niestety zbyt ciekawej muzyki. Fani też przyjęli krążek raczej chłodno. Czemu więc w ogóle piszę o nowym wydawnictwie ? Dlatego, że Enforcer to zdecydowanie jeden z najlepszych bandów NWOTHM. Każdy ich album stoi u mnie na półce, każdy bardzo często gości w odtwarzaczu. Niestety, tym razem sobie odpuszczę, " Live By Fire " z 2015 roku zdecydowanie mi wystarczy, poczekam na kolejny krążek studyjny.

Kartka z kalendarza: Tony Iommi

Obraz
  Dziś wielki dzień, urodziny obchodzi bowiem Tony Iommi !! Ten urodzony 19 lutego 1948 roku (w Birmingham) gitarzysta, nazywany jest królem gitarowego riffu oraz ojcem Heavy Metalu. Cóż, oba stwierdzenia są jak najbardziej uzasadnione. Nie ma drugiego takiego muzyka, którego riffy gitarowe odcisnęły by większe piętno na muzyce rockowej. Tony był i wciąż jest inspiracją dla tysięcy gitarzystów. Z kolei Black Sabbath, band na czele którego stoi od początku, stworzył podwaliny pod całą muzykę metalową. To właśnie z tym zespołem Tony nagrał takie muzyczne kamienie milowe jak "Black Sabbath", "Paranoid", "Sabbath Bloody Sabbath", "Heaven and Hell" czy "Headless Cross". Jak najlepiej uczcić taki dzień? Oczywiście słuchając wspomnianych  klasyków, najlepiej głośno, tak żeby i sąsiedzi mogli wziąć udział w tych urodzinach ;) 

Recenzja: UFO - Phenomenon (1974)

Obraz
  UFO to jeden z największych zespołów w historii hard rocka. Z drugiej strony zawsze wydawało mi się, że większość fanów tej muzyki zna zespół tylko pobieżnie. Dziwne to o tyle, że przecież band nagrał masę wielkich płyt w swojej karierze, mało tego, ciągle jest aktywny na scenie (choć muzycy ogłosili jakiś czas temu zakończenie kariery). UFO zaczynało w końcu lat 60-tych, grając początkowo słabo przyjmowany space rock, by na swojej przełomowej, trzeciej płycie z 1974 roku zaserwować diametralnie inną muzykę. To właśnie album " Phenomenon " zmienił wszystko. Zespół został wreszcie zauważony i należycie doceniony. Nic dziwnego, z płyty bije po prostu niesamowita aura. Od razy rzuca się też w uszy większa przebojowość i pozytywna energia unosząca się nad kompozycjami. Trudno to wytłumaczyć, ale zawsze jak słucham tego krążka gęba sama mi się śmieje od ucha do ucha.  Mimo, że muzyka w stosunku do poprzedniej płyty została mocno uproszczona i posiada bardziej zwięzły charakter,