Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

Recenzja: Scorpions - Love at First Sting (1984)

Obraz
Dziś pora na prawdziwą legendę hard rocka. Zespół Scorpions!! Jeden z najwspanialszych bandów w historii muzyki, czy to się komuś podoba czy nie!! Niemcy działają nieprzerwanie od ponad 50 lat, po drodze nagrywając całą masę fantastycznych płyt, cieszących się uznaniem milionów fanów na całym świecie. W sumie to tylko dwa ich albumy uważam za dosyć słabe (które? jeszcze kiedyś będzie okazja o tym napisać), pozostałe są co najmniej dobre, większość jednak to dzieła bardzo dobre lub wręcz wybitne. " Love at First Sting " zalicza się zdecydowanie do tych najlepszych krążków formacji. To też kolejny album najlepszego składu (Klaus Meine, Matthias Jabs, Rudolf Schenker, Francis Buchholz, Herman Rarebell), który pozostawił po sobie same najmocniejsze strzały w dyskografii bandu.  Na " Love... " znajdziemy kilka ponadczasowych utworów formacji. Weźmy na początek " Rock You like a Hurricane ". Toż to hicior nad hiciorami, jego refren po prostu zniewala. Słuchając

Recenzja: Doro - Angels Never Die (1993)

Obraz
Doro Pesch, to niekwestionowana królowa heavy metalu. Gdy pod koniec lat 80-tych Warlock (pierwszy znaczący zespól Doro) wyciągał kopyta, nikt raczej nie przypuszczał, że ta śliczna i mega sympatyczna Niemka, mocno złagodzi swoją muzykę w przyszłości. O ile jeszcze pierwszy solowy album (" Force Majeure ") utrzymany był w duchu nagrań Warlock (pierwotnie miał to być album własnie tego zespołu, ale pojawiły się problemy z prawami do nazwy), to od kolejnego albumu do muzyki Dorotka przemycała coraz więcej hard rockowych brzmień. Kwintesencją tego były krążki " True at Hear t" (cudeńko!!) i omawiany dziś " Angels Never Die ". To właśnie ten album upodobałem sobie szczególnie, choć przyznać trzeba, że wśród fanów jestem raczej w mniejszości. To nie był dobry okres dla klasycznych dźwięków (1993 rok), modne były inne style. Myślę, że to dlatego właśnie ten album przepadł i nawet dziś (kiedy od dawna taka muzyka jest znowu na czasie) mało kto wypowiada się o nim